Jestem. Zakichana, zasmarkana, ale jestem. Niech żyją studia podyplomowe jako odskocznia od pracy. Jupi! Mózg wycieka mi uszami.
Panokcie. Tak. O tym miałam pisać. Eliza organizuje projekt, ale to pewnie wszystkie doskonale wiecie. W pierwszym tygodniu tematem przewodnim są słodycze. Osobiście jestem wielką fanką, ale w brzuszku, a nie na paznokciach. Ale nic to - są! W ostatnim momencie się chyba wyrobiłam, bo malowałam pazurki wczoraj w nocy ^^
Szczerze mi mani podoba się tak sobie. I jest tak mało słodkie, jak tylko mogłam wymyślić nie wyłamując się z tematu przewodniego :) Ale na stempelku jest gdzieś babeczka! A no właśnie - płytka nie moja. Ale na szczęście stemplomaniactwem zaraziłam dziewczynę braciszka, także wsparła mnie w tej trudnej chwili :))
Coś czuję, że dzisiejszy post jest bez ładu i składu, ale ledwo cokolwiek ogarniam. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie :)
Aaaa! Jeśli ktoś jakimś cudem nie słyszał o projekcie to zapraszam do kliknięcia w banerek :)
Buźka kochane i miłego poniedziałku :))
Piękne pazurki !;)
OdpowiedzUsuńśliczne połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńaww <3 super ten stempelek na marmurku wygląda :D
OdpowiedzUsuńno i zdrowiej jak najszybciej, kochana <3
UsuńUrocze ;) ja lubię słodkości ;) i te w brzuszku i na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba, a tak w ogóle masz śliczne paznokcie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńBabeczka jest? Jest! Czyli zdobienie jak najbardziej słodkie ;-)
OdpowiedzUsuńurocze :)
OdpowiedzUsuńZdrówka :D Zdobienie bardzo ładne :D
OdpowiedzUsuńteż mam tę płytkę! fajna wersja pazurków :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki kształt paznokci ;)
OdpowiedzUsuń