Chciałabym powiedzieć, że zaczęło mi się troszkę w życiu układać. W sumie to się zaczęło, ale nie wiadomo jak się skończy. Będę się chwalić jeśli pójdzie dobrze - trzymajcie kciuki :)
Zrobiłam porządki na blogrollu i bloglovinie. Pozwoliłam sobie zostawić tylko blogi, które czytam z przyjemnością, a nie wszystkie jak leci. Może ten zabieg uprości mi dostęp do Was :))
W kwestii paznokciowej coś tworzę, ale nijak nie mam pomysłu jak zrobić zdjęcia. Kiedy je zrobić... Trochę jednak brakuje słoneczka w Gdańsku. U Was też jest go malutko? Na szczęście mam co nieco zachomikowane, dlatego dzisiaj ciąg dalszy kwiatomanii! :D
Na początek zdobienie, które tworzyłam z myślą o wyzwaniu u Terii - same na pewno domyślacie się jaki był temat przewodni :) Miało być ombre w tle i odwrotne ombre w przypadku hawajskich kwiatów. Jak wyszło? Same widzicie... Tło z płytki BP-L006, kwiaty odnalazłam na Flowers-20. Z samego zdobienia ostatecznie nie byłam zadowolona, dlatego nie wzięłam udziału w projekcie. Taki los...
Poniżej trochę klasyki - chyba potrzebowałam odrobinę prostoty i odpoczynku od kolorów. Przy okazji z przyjemnością przedstawiam Wam maleńkiego przyjemniaczka, który wpadł (przypadkiem!) do koszyka kupując hybrydy i akcesoria do nich. Ten malutki Ferity Fruity Pen miał pachnieć jeżyną (czymś pachnie, ale nie jestem przekonana czy akurat tym) i kosztował całe 5,50 zł! Poza tym jest jednowarstwowcem, a tym samym nadaje się do stempli! Wzory oczywiście z płytki JQ-02.
Miałyście już do czynienia z maluszkami Ferity? Jeśli wszystkie ich lakiery tak kryją, to z chęcią zaopatrzę się w pozostałe kolory :)
Co sądzicie o zdobieniach? Które bardziej Wam przypadło do gustu??
Pozdrawiam serdecznie!
jak dla mnie ładniejsze drugie zdobienie, ale w pierwszym bardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych maluszków,ale Twój egzemplarz wygląda ciekawie :) a zdobienie z nim bardzo fajne,klasyczne i na każdą porę roku
OdpowiedzUsuńA mi oba zdobienia się podobają.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają kolorki w pierwszym zdobieniu, natomiast drugie bardzo eleganckie
OdpowiedzUsuńśliczne zdobienia :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale ciekawe. Oba zdobienia śliczne, ale to pierwsze bardziej do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić ten maleńki lakier? Ślicznie kryje na stemplu ;))
OdpowiedzUsuńmintishop.pl ;) W ogóle ten sklep to kopalnia skarbów :))
UsuńObydwa są ładne, ale drugie kupiło mnie prostotą <3
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie ;-) Ale zaciekawiłaś mnie ich kryciem.
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć, może zainwestuj w lampkę? Koniecznie z białym światłem - taka najlepiej sprawdzi się jako doświetlenie zdjęć w pochmurne dni ;-)
Oba zdobienie wyglądają fantastycznie :))
OdpowiedzUsuńmnie się bardzo te kwiaty podobają - lubię takie kombinowane zdobienia :) co do drugiego mani - jestem zachwycona kryciem tego maluszka, a pierwszy raz widzę taki lakier! Muszę poszperać w googlach i dowiedzieć się gdzie to można kupić :D
OdpowiedzUsuńDrugie zdecydowanie w moim guście. Świetne jest :)
OdpowiedzUsuńA lakier faktycznie dobrze kryje :o kupowałam już na mintishop ale nie zwróciłam uwagi na te lakiery.
drugi <3 :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiatki :)
OdpowiedzUsuńDrugie są cudowne <3
obie propozycje jak najbardziej na tak! <3
OdpowiedzUsuńKochana! Super, że zaczęło się układać, trzymam kciuki, żeby było jeszcze lepiej :) :*
OdpowiedzUsuńJa też walczę z brakiem słońca, mam czas tylko popołudniami, a to już totalna ciemnica, żal komentować. No ale jakoś damy radę, powolutku do przodu ;) Grunt, żeby prywatnie było ok, to i blog jakoś się ogarnie :D
PS: Lakiery Ferity są od czasu do czasu dostępne w Hebe, miałam dwa termiczne, ale tak śmierdziały, że nie dało się ich używać :(
Usuń